Najdalej wysunięty na wschód i na południe port świata. Leży na przylądku, przy którym Morze Nefrytowe styka się z Cieśninami Szafranowymi. To starożytne miasto określane jest przez Asshai’i jako miejsce, które będzie “stało od początku świata i będzie stało aż do jego końca”.
Zbudowane wyłącznie z czarnego kamienia: domy, brakaki, świątynie, pałace, ulice, mury, bazary. Kamień z Asshai jest nieprzyjemnie oleisty w dotyku i wydaje się spijać światło świec, pochodni oraz ogni na kominkach. Noce w Asshai są wyjątkowo czarne, a najpogodniejsze z dni szare i posępne.
Miasto ciągnie się całymi milami na obu brzegach rzeki Popiół. Asshai jest ogromne – w jego murach zmieściłyby się razem Volantis, Qarth, Królewska Przystań i Stare Miasto. Słabo zaludnione – w jednym na dziesięć budynków pali się światło. Na targach nie znajdziemy pokrzykujących handlarzy, a przy studniach piorących kobiet.
Mieszkańcy Asshai noszą maski i zasłony na twarzy. Poruszają się ukradkiem bądź w lektykach z hebanu i żelaza niesionych przez niewolników. W Asshai nie ma dzieci.
Mimo mrocznej aury statki kupieckie z całego świata zawijają do portu. Większość przywozi żywność i wino, gdyż w obrębie murów Asshai nie rośnie praktycznie nic poza zjawotrawą. Jej świecące źdźbła nie nadają się do jedzenia. Miasto słynie z bogactw – kupcy znajdą tu dużo złota i klejnotów. Według plotek złoto z Krainy Cienia jest niezdrowe, podobnie jak rosnące tu owoce.
W Asshai nikt nie jeździ konno – wojownicy, kupcy czy książęta. W mieście nie ma koni, słoni, mułów, osłów, zorsów czy psów. Jeśli ktoś przywiezie ze sobą zwierzę na statku, nie pożyje ono długo w Asshai. Harmon w dziele “O miazmatach” sugeruje, że zwierzęta są bardziej narażone na opary z zanieczyszczonych wód Popiołu. Septon Barth spekulował na ten temat, odwołując się do wyższych tajemnic.
Na czarnych bazarach Asshai handlują czarownicy, czarodzieje, alchemicy, księżycowe śpiewaczki, czerwoni kapłani, czarni alchemicy, nekromanci, aeoromanci, magowie krwi, truciciele, nocni wędrowcy, zmiennokształtni, czciciele Czarnego Kozła, Bladego Dzieciątka i Lwa Nocy. Mogą tu swobodnie praktykować. Najbardziej złowrogimi ze wszystkich czarnoksiężników są władcy cieni, noszący lakierowane maski, które skrywają ich twarze przed wzrokiem bogów i ludzi. Tylko oni pływają w górę rzeki Popiół, w samo serce Cienia.
Podobno w spowitych ciemnością Górach Jutrzenki żyją demony, smoki i jeszcze gorsze stworzenia. Im dalej od Asshai, tym bardziej wypaczone istoty spotyka się w drodze do Stygai, miasta trupów położonego w sercu Cienia. Jednak żaden ze znanych podróżników (Lomas Obieżyświat czy Corlys Wąż Morski Velaryon) nie dotarł do Krain Cienia, a ze znanych Cytadeli osób jedynie arcymaester Marwyn przesyłał raporty z Asshai.
Z czasów starożytnych zachowały się w tym legendarnym mieście szczątkowe relacje. W rocznikach można znaleźć informacje o ciemności i bohaterze walczącym z nią z czerwonym mieczem w ręku. Wyznawcy R’hllora nazywają go Azorem Ahai i przepowiadają jego powrót. Według legend Asshai jest starsze od Valyrii czy Starego Ghis. Pewne zachowane teksty Asshai’i utrzymują, że smoki wyłoniły się z Cienia. Udomowił je tam starożytny nienazwany z imienia, który następnie sprowadził je do Valyrii i nauczył panować nad nimi, po czym zniknął z kart historii.
W ostatnich latach panowania król Aegon V Targaryen poszukiwał wiedzy o wykluwaniu i hodowli smoków. Posłał do Asshai w nadziei na odnalezienie tekstów, które nie zachowały się w Westeros.
(opracowanie na podstawie „Świata Lodu i Ognia”)
Gra o Tron
- Magister Illyrio daje w prezencie ślubnym Daenerys Targaryen smocze jaja z Krainy Cieni za Asshai.
- W jednej z wizji podczas śpiączki Brandon Stark widzi smoki wygrzewające się w słońcu za Asshai.
- Jorah Mormont opowiada Dany o zjawotrawie z Asshai i Krainy Cieni. Gdy wjeżdżają do Vaes Dothrak w alei posągów zapomnianych bogów Daenerys widzi brzydkie posągi, które prawdopodobnie pochodzą z miasta nad Popiołem.
- Na Wschodnim Targu pod Matką Gór khaleesi obserwuje ciemnoskórych Asshai handlujących z innymi kupcami.
- W Lhazarze Mirri Maz Duur opowiada Dany i ser Jorahowi o maesterze Marwynie, którego poznała w Asshai. Otworzył dla niej ludzkie ciało i nauczył tajemnic uzdrawiania.
- Przed rozpadem khalasaru Drogo ser Jorah proponuje Daenerys, by uciekli do Asshai. Gdy khal gorączkuje i spada z konia, Mirri proponuje użycia zaklęcia, którego nauczył ją mag krwi z Krainy Cieni.
- Varys donosi lordowi Tywinowi Lannisterowi, że Stannis Baratheon sprowadził na Smoczą Skałę władczynię cieni z Asshai.
- Przed spaleniem khala Drogo na stosie Jorah ponownie sugeruje Daenerys, że powinni udać się w podróż do Asshai i sprzedać smocze jaja.
Starcie Królów
- Maester Cressen stara się nie dopuścić do tego, by Melisandre z Asshai miała wpływ na Stannisa Baratheona. Zamierza użyć dusiciela, trucizny wytwarzanej z liści rośliny rosnącej na wyspach Morza Nerfytowego, która w języku Asshai’i miała własną nazwę.
- Podczas palenia posągów Siedmiu na Smoczej Skale czerwona kapłanka wymawia inkantacje w języku Asshai’i. Wspomina o starożytnych księgach z Asshai, w których opisany został powrót Azora Ahai. Po wyciągnięciu przez Stannisa Światłonoścy ze spalonych figur, kapłanka śpiewa w pradawnym języku władców cieni.
- Na Czerwonym Pustkowiu Jorah Mormont wspomina mapy znanego świata, na których zaznaczone jest Asshai.
- Podczas rozmowy Theona z Esgred (Ashą) wspomniany zostaje Euron Wronie Oko, którego drakkar (“Cisza”) o czarnych żaglach i ciemnoczerwonym kadłubie znany jest we wszystkich portach od Ibben aż po Asshai.
- Daenerys w Qarthu otrzymuje smocze szkło z Asshai. Prawdopodobnie sprzedaje je na łapówki, by móc stanąć przed ludźmi czystej krwi.
- Quaithe, władczyni cieni z Asshai, próbuje przekonać Dany do podróży przez cień. Gdy Jorah słyszy o tym z ust khaleesi, odradza jej rejs do Asshai.
- Sansa otrzymuje od Dontosa siatkę na włosy z czarnymi ametystami z Asshai.
Nawałnica Mieczy
- Na włóczni króla merlingów Davos obwina o klęskę Melisandre z Asshai, która kazała spalić posągi Siedmiu na Smoczej Skale oraz boży gaj w Końcu Burzy. Po ocaleniu przez załogę lyseńskiego statku Davos żywi przekonanie, że Matka zachowała go po to, by zgładził czerwoną kapłankę z Asshai.
- Mance Rayder opowiada Jonowi Snow o córce znachorki, która zacerowała jego płaszcz wszywając szkarłatny jedwab z Asshai. W Wieży Cieni nie pozwolono mu zachować zreperowanego płaszcza, dlatego zdezerterował z Nocnej Straży.
- Kapitan “Myraham” opowiada królowi Robbowi Starkowi i jego chorążym o powrocie z Asshai Eurona Greyjoya, który zasiadł na Tronie z Morskiego Kamienia po śmierci swojego brata.
- W dzień zaślubin króla Joffreya i Margaery Sansa (za namową Dontosa) zakłada na włosy siatkę z czarnymi ametystami z Asshai. Gdy ucieka z wesela Joffreya i zdejmuje ją z włosów, zauważa, że jednego z kamieni brakuje.Chowa siateczkę do kieszeni płaszcza. Oskarża Hollarda o otrucie króla, ale później słyszy z ust Petyra Baelisha sugestię, iż zrobiła to Olenna Tyrell.
- Gdy Samwell wraca z Goździk do Czarnego Zamku, słyszy z ust Grenna opowieść o Melisandre z Asshai i jej dokonaniach.
Uczta dla Wron
- Pate przysłuchuje się rozmowie Armena, Allerasa i Mollandera o plotkach powtarzanych przez marynarzy: podobno w Qarth i Asshai widziano smoki.
- Gdy Euron zostaje nazwany przez Mokrą Czuprynę bezbożnikiem, odpowiada ze śmiechem, że jest najpobożniejszym z ludzi i służy wielu bogom, gdyż od Ibb po Asshai wszyscy modlą się na widok żagli jego “Ciszy”. Na królewskim wiecu Wronie Oko chwali się pobytem w Asshai, gdzie “ujrzał cuda i okropności wykraczające poza wszelkie wyobrażenie”.
- W dworze seneszala Samwell opowiada Allerasowi m.in. o Melisandre z Asshai. Później powtarza historię arcymaesterowi Marwynowi, który postanawia popłynąć do Daenerys.
Taniec ze Smokami
- Tyrion Lannister znajduje w piwnicach Illyrio Mopatisa trunki z Asshai. Gdy rozmawiają o dekonspiracji obecności karła w Pentos, magister zapewnia Krasnala, że galera, która go przywiozła z Królewskiej Przystani, jest w drodze do Asshai. Miną dwa lata zanim powróci na wąskie morze.
- Gerris Drinkwater zastanawia się w Domu Kupieckim, czy Braavosi przewiozą kompanię księcia Quentyna do Zatoki Niewolniczej – według plotek fioletowe żagle braavoskich statków można spotkać nawet w Asshai.
- W Domu Kupieckim w Volantis można spotkać zamaskowanych władców cieni z Asshai.
- Od przybycia na Mur Melisandre obserwuje wzrost swojej mocy. Czuje się znacznie potężniejsza niż w Asshai i jest pewna, że będzie mogła przywołać potężne cienie.
- Quaithe, władczyni cieni z Asshai, prawdopodobnie przenika do snów Daenerys za pomocą szklanych świec.
Cytaty o Asshai
- Smocze jaja. Z Krainy Cieni za Asshai – odpowiedział magister Illyrio. – Eony zamieniły je w kamień, lecz mimo to nic nie straciły ze swego piękna.
„Gra o Tron” Daenerys II str. 112 (2011)
Bran podniósł oczy i z łatwością popatrzył ponad wodami wąskiego morza na Wolne Miasta, na zielone morze Dothraków, a potem sięgnął wzrokiem jeszcze dalej do Vaes Dothraki, baśniowej krainy Jadeitowego Morza, do Asshai w Cieniu, gdzie smoki wygrzewały się w słońcu.
„Gra o Tron” Bran III str. 173 (2011)
Mirri Maz Duur przysiadła na piętach i wpatrywała się w Dany swoimi czarnymi jak noc oczyma.
- Istnieje pewne zaklęcie. – Powiedziała to cicho, nieomal szeptem. – Ale to bardzo mroczne zaklęcie, pani. Niektórzy powiedzieliby, że śmierć jest jaśniejsza. Nauczyłam się go w Asshai i drogo za nie zapłaciłam. Moim nauczycielem był mag krwi z Krainy Cieni.
„Gra o Tron” Daenerys VIII str. 738 (2011)
- W starożytnych księgach Asshai napisane jest, że po długim lecie nadejdzie dzień, gdy gwiazdy spłyną krwią, a na świat spadnie ciężkie, zimne tchnienie ciemności. W owej straszliwej godzinie wojownik wyciągnie z ognia płonący miecz. A oręż ów będzie Światłonoścą, Czerwonym Mieczem Bohaterów, ten zaś, kto ujmie go w dłonie, będzie Azorem Ahai narodzonym na nowo i ciemność przed nim pierzchnie.
„Starcie Królów” Davos I str. 155-156 (2012)
– Żeby dotrzeć na północ, trzeba zmierzać na południe. Żeby znaleźć się na zachodzie, powinno się podążać na wschód. Żeby iść naprzód, należy się cofać, a żeby dotknąć światła, musi się przejść przez cień.
Asshai – pomyślała Dany. Chce, bym wyruszyła do Asshai.
– Czy Asshai’i dadzą mi armię? – zapytała. – Czy znajdę tam okręty? Co takiego jest w Asshai, czego nie znajdę w Qarthu?
– Prawda – odparła zamaskowana kobieta, po czym pokłoniła się i zniknęła w tłumie.
Rakharo prychnął pogardliwie pod czarnymi, obwisłymi wąsiskami.
– Khaleesi, lepiej jest połknąć skorpiona niż zaufać pomiotowi cienia, który nie waży się wystawiać twarzy na słońce. Wszyscy to wiedzą.
– Wszyscy to wiedzą – zgodził się Aggo.
Xaro Xhoan Daxos przypatrywał się całej tej rozmowie ze swych poduszek.
– Twoje dzikusy są mądrzejsze, niżby się zdawało – powiedział, gdy zasiadła obok niego w palankinie. – Prawdy, które znają Asshai’i, nie przywołają na twe usta uśmiechu.
„Starcie Królów” Daenerys III str. 591 (2012)
Poprzednim razem wiozłem do Końca Burzy życie pod postacią cebuli. Teraz wiozę śmierć pod postacią Melisandre z Asshai.
„Starcie Królów” Davos II str. 628 (2012)
Zacerowała też rozdarcia mojego płaszcza szkarłatnym jedwabiem z Asshai, który jej babcia wydobyła z wraka kogi wyrzuconego na Lodowy Brzeg. To był jej największy skarb i oddała go mnie.
„Nawałnica Mieczy” t.1 Jon I str. 119 (2013)
– Euron. Ten, którego zwą Wronim Okiem. Najstraszniejszy pirat, jaki kiedykolwiek żeglował po morzach. Nie widziano go od lat, ale ledwie lord Balon zdążył ostygnąć, wpłynął do Lordsportu na swojej „Ciszy”. Czarne żagle, czerwony kadłub i załoga złożona z niemych. Słyszałem, że wrócił z Asshai. Gdziekolwiek jednak był, teraz jest już w domu. Poszedł prosto do Pyke i usadził dupę na Tronie z Morskiego Kamienia. Gdy lord Botley się temu sprzeciwił, utopił go w beczce morskiej wody. Wtedy właśnie uciekłem na „Myraham” i podniosłem kotwicę, mając nadzieję, że w zamieszaniu uda mi się wymknąć z portu.
„Nawałnica Mieczy” t.2 Catelyn V str. 39 (2014)
– Powiedziałeś, że muszę nałożyć siatkę na włosy. Srebrną siatkę z… co to były za kamienie?
– Ametysty. Czarne ametysty z Asshai, pani.
– To nie są ametysty. Prawda? Prawda? Okłamałeś mnie.
– Czarne ametysty – zarzekał się. – Miały w sobie magię.
– Miały w sobie morderstwo!
– Cicho, pani, cicho. To nie było morderstwo. Zadławił się pasztetem z gołębi. – Dontos zachichotał. – Och, to był pyszny pasztet. Srebro i kamienie, nie było w niej nic więcej, srebro, kamienie i magia.
Dzwony wciąż biły, a wiatr świstał przeraźliwie, jakby usiłował zaczerpnąć oddechu.
– Otrułeś go. Otrułeś. Wyjąłeś kamień z moich włosów…
„Nawałnica Mieczy” t.2 Sansa V str. 259 (2014)
Rzeźbiony kufer, który przywiozła ze sobą zza wąskiego morza, był już w więcej niż trzech czwartych opróżniony. Choć Melisandre posiadała wiedzę potrzebną do produkcji nowych proszków, brakowało jej wielu rzadkich składników. Zaklęcia powinny mi wystarczyć. Na Murze była potężna, jeszcze potężniejsza niż w Asshai. Każde jej słowo i gest miały więcej mocy i potrafiła dokonać rzeczy, jakie nigdy dotąd nie były dla niej możliwe. Cienie, jakie mogę tu przywołać, będą straszliwe. Żaden stwór ciemności im się nie oprze. Mając na swe rozkazy podobne czary, nie powinna więcej potrzebować marnych sztuczek alchemików i piromantów.
„Taniec ze Smokami” t.1 Melisandre I str. 538 (2011)
autor: Mya Stone
fot. mat. prasowe HBO