Młodsza córka lorda Rodrika Ryswella, wdowa po lordzie Wiliamie Dustinie z Barrowton, szwagierka Roose’a Boltona. Nie ma dzieci. Jest wysoka i szczupła, ma siwiejące kasztanowe włosy, które upina z tyłu głowy. Mimo zmarszczek wokół oczu i ust wciąż jest ładna. Ubiera się na czarno, nie nosi biżuterii. Jest inteligentna, ale zgorzkniała. Nienawidzi Starków.
Przedakcja
Lord Ryswell pragnął wydać córkę za któregoś ze Starków i z tego powodu życzliwie przyjmował wizyty dziedzica Winterfell. Brandon Stark miał krótki romans z Barbrey, ale zgodnie z wolą swego ojca zaręczył się z Catelyn Tully.
Barbrey uznała, że to maester z Winterfell zaszczepił Starkom „południowe ambicje” i znienawidziła maesterów. Lord Ryswell miał jeszcze nadzieję, że wyda córkę za Eddarda Starka, ale to też się nie udało. Barbrey wyszła w końcu za lorda Wiliama Dustina. Pół roku później Eddard Stark zwołał chorągwie, by wesprzeć swego przyjaciela Roberta Baratheona. Lord Dustin miał krewnych, którzy mogliby go zastąpić, ale uparł się, że osobiście poprowadzi oddziały z Barrowton. Zginął pod Wieżą Radości i został pogrzebany w Dorne. Barbrey, która chciała przynajmniej pochować męża, nie mogła przeboleć, że Eddard nie przywiózł jego kości. Właśnie wtedy do cna znienawidziła Starków.
Lady Dustin nie wyszła powtórnie za mąż. Zarządzała majątkiem odziedziczonym po mężu. Przez trzy lata zajmowała się siostrzeńcem, Domerikiem Boltonem, który służył na jej dworze jako paź.
Taniec ze smokami
Barbrey Dustin opowiedziała się po stronie Boltonów. Miała wpływ na Ryswellów i Dustinów, zwołała też pospolite ruszenie z Barrowton, co czyniło z niej wartościową sojuszniczkę. Kiedy Roose przywiózł na Północ „Aryę Stark”, narzeczoną Ramsaya, Barbrey uparła się, że aż do dnia ślubu będzie sprawować opiekę nad dziewczyną.
Podczas wesela lady Dustin siedziała obok Theona Greyjoya. Opowiedziała mu o swojej nienawiści do maesterów i o tym, co sądzi o niektórych lordach z Północy. Przewidywała, że Roose zwycięży w nadchodzącej bitwie. Gdy lord Bolton otrzymał wiadomość, że Stannis wymaszerował z Deepwood Motte, zaprosił lordów na naradę do samotni. Lady Dustin podążyła za nimi.
Jakiś czas później Barbrey zapragnęła odwiedzić krypty Winterfell i zażądała, by Theon ją tam zaprowadził. Powiedziała mu, że ludzie z Północy słyszą płacz żony Ramsaya, co wzbudza w nich niechęć do Boltonów. Opowiedziała też o przyczynach swojej urazy do Starków. Dodała, że jeśli kości lorda Eddarda wrócą na Północ, ona zamierza je przechwycić i rzucić psom.
Gdy w zamku doszło do tajemniczych morderstw i podejrzewano o nie Theona, Barbrey zwróciła uwagę, że jest on zbyt słaby, by mógł ich dokonać. Przypomniała też Freyom, że większość północnych rodów ich nienawidzi i każdy mógłby wystąpić przeciwko nim.
autor: Rudbekia