Słaby na umyśle chłopiec stajenny wzrostu siedmiu stóp[i] (ok. 2,13 m) o brązowych oczach i kasztanowych włosach.[ii] Olbrzym, któremu bogowie odebrali rozum.[iii] Niespotykanie silny acz łagodny[iv] i o pogodnym usposobieniu. Posłuszny i obowiązkowy[v] pracuje w stajniach w Winterfell na początku sagi, gdy jeszcze życie Starków toczy się szczęśliwym trybem. Z upodobaniem kąpie się często w gorących sadzawkach gaju w Winterfell i lubi nucić pod nosem fałszując.
Hodor nienawidził zimnej wody, a na widok mydła uciekał niczym kot na drzewo, za to chętnie wchodził do najgorętszych nawet źródeł, gdzie potrafił przesiadywać godzinami, naśladując beknięciami odgłos bąbelków, które wydobywały się z zielonej głębi.[vi]
Jedno jedyne słowo, które stale powtarza: Hodor - stało się jego przezwiskiem.
Hodor powiedział mu tylko: Hodor. Nigdy nie mówił nic więcej.[vii]
Ale Hodor nie ma na imię Hodor. Naprawdę nazywa się Walder i jest potomkiem Starej Niani.
- Hodor chyba lubi, jak ktoś mówi jego imię.
– To nie jest jego prawdziwe imię – wyjaśnił Bran. – To tylko takie słowo, które powtarza. Stara Niania powiedziała mi, że naprawdę ma na imię Walder. Była babcią jego babci, czy coś w tym rodzaju.[viii]
Hodor
Ostatni wyemitowany odcinek serialu wyjaśnia pochodzenie jego „imienia” i rolę Brana Starka w całej historii. Hodor to skrócenie zdania „Hold the door.”