Moqorro

Kapłan Czerwonego Boga R’hllora. Marynarze Victariona przezwali go Czarnym Płomieniem.

Wysoki, potężnie zbudowany i brzuchaty. Jego skóra ma intensywnie czarną barwę. Twarz porasta mu gęstwa białych włosów, przypominająca lwią grzywę. Na policzkach i na czole ma wytatuowane żółte i pomarańczowe płomienie. Jego głos jest bardzo niski. Ubrany w typowe dla kapłanów R’hllora szkarłatne szaty. Widzi w płomieniach przyszłość. Wybrany przez wielkiego kapłana Benerro, by zaniósł Daenerys Targaryen wiarę w R’hllora.

 

Taniec ze smokami

 

Moqorro odprawia modły na statku „Selaesori Qhoran”, na którym zaokrętowali się Tyrion z Jorahem Mormontem. Moqorro faktycznie dowodzi statkiem, chociaż formalnie jego zadania ograniczają się tylko do odprawiania modłów. Uczestniczy w nich większość załogi, a czerwony kapłan jest w stanie wpłynąć na kapitana w kwestii trasy, jaką ma podążać statek.

 

Podczas sprawowania religijnych obrzędów Moqorro trzyma w dłoni żelazną laskę, zwieńczoną smoczą głową. Gdy uderza laską o pokład, z paszczy smoka buchają zielone płomienie. Kapłan noce spędza czuwając przy ogniu, śpi w dzień. Dostrzega w płomieniach konkurentów do ręki Daenerys, a także zagrażający statkowi sztorm. Modlitwy wykrzykiwane przez czerwonego kapłana w obliczu zagrożenia nie pomogły ani statkowi ani załodze, a wśród osób zaginionych po potężnej burzy był sam Moqorro.

 

Po dziesięciu dniach czerwonego kapłana wyławiają z morza marynarze Victariona i prowadzą do swego kapitana. Moqorro zaskakuje ich swoją wiedzą. Zna fakty, o których nikt z Żelaznych nie wspominał, wie o niebezpiecznej ranie, jaką odniósł Greyjoy i oferuje kapitanowi swoją pomoc. Kapłan zamyka się na wiele godzin z Victarionem w jego kajucie i odprawia tam tajemnicze obrzędy. Czerwony kapłan od samego początku wzbudza strach w przebywających na okręcie małpach. Zwierzęta na dźwięk dziwnej pieśni dobiegającej z kajuty Victariona uciekają ze statku i skaczą do morza. Zabiegi Moqorra trwają do wieczora, w ich efekcie lewa dłoń kapitana jest poczerniała, zwęglona i unoszą się z niej smużki dymu. Pierwszym rozkazem, jaki wydaje Victarion, jest poderżnięcie gardła maestrowi i wrzucenie go do morza. Według czerwonego kapłana ta śmierć ma im zapewnić sprzyjające wiatry aż do Meereen.

 

Z czasem Moqorro wywiera coraz większy wpływ na Victariona. Lepiej od Żelaznych Ludzi zna brzegi, przy których płyną, a wizje, jakich doświadcza wpatrując się w płomienie, pozwalają żeglarzom zdobywać na morzu kolejne łatwe łupy. Kapitan odwdzięcza się poprzez złożenie R’hllorowi w ofierze jeńców i nazywanie jednego ze swych okrętów na cześć Czerwonego Boga. Załoga Victariona jest wrogo nastawiona do kapłana, a niektórzy członkowie wręcz namawiają swego kapitana, by oddał Moqorra Utopionemu Bogu.

 

Pewnej nocy Victarion pokazuje Moqorrowi smoczy róg, otrzymany od Eurona. Czerwony kapłan wskazuje na valyriańskie hieroglify, znajdujące się na powierzchni rogu i odczytuje je kolejno jako imię rogu, brzmiące „Jestem Władcą Smoków”, informację „każdy śmiertelnik, który we mnie zadmie, przypłaci to życiem” oraz „Krew za ogień, ogień za krew”(1). Według kapłana smoki przybędą do pana rogu, zatem Victarion musi nim zawładnąć. A to będzie wymagało krwi.

 

 

Cytaty:

„Co widzisz w tych płomieniach?
– Smoki. Smoki stare i młode, prawdziwe i fałszywe, jasne i ciemne. A także ciebie. Małego człowieczka, który rzuca wielki cień. Stoisz z gniewnym grymasem pośrodku tego wszystkiego”.
(George R. R. Martin, Taniec ze smokami, t. 1, tłum. Michał Jakuszewski, Poznań 2011, str. 570).

 

Przypisy:
(1)George R. R. Martin, Taniec ze smokami t. II, tłum. Michał Jakuszewski, wyd. Zysk i S-ka, Poznań 2011, str. 507-508

 

 

(aw)

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>