Orle Gniazdo & Księżycowe Bramy

Orle Gniazdo (the Eyrie) jest prastarą siedzibą rodu Arrynów. Twierdzę z marmuru wzniesiono w wysokich partiach Kopii Olbrzyma (wg innego tłumaczenia: Lancy Olbrzyma – the Giant’s Lance). Kopia Olbrzyma to najwyższa góra Doliny Arrynów (the Vale of Arryn) – krainy żyznych pól, szerokich, leniwych rzek i setki małych jezior otoczonych szczytami ginącymi w chmurach. Nad zachodnim ramieniem Kopii Olbrzyma przelewają się złowieszczo wody wodospadu, Łez Alyssy. Tuż poniżej szczytu góry znajduje się Orle Gniazdo.

Kopia Olbrzyma ma mieć około 3,5 mili wysokości – co w przeliczeniu na kilometry równałoby się około 5,6 km. W warunkach rzeczywistego świata wysokość ponad 5000-5500 metrów n.p.m. zwykle przekracza granicę wiecznego śniegu i na tej wysokości ludzki organizm może mieć kłopoty z adaptacją do rozrzedzonego powietrza.

Według legendy poszarpany szczyt Kopii Olbrzyma był miejscem walki, jaką Skrzydlaty Rycerz, który na szczyt góry miał dotrzeć na skrzydłach wielkiego sokoła[i], stoczył z Królem Gryfów (the Griffin King). Historię budowy Orlego Gniazda przybliża Świat Lodu i Ognia. Dawno temu, gdy Doliną rządził król Roland Arryn, zapragnął on godnej dla siebie siedziby, gdyż Księżycowe Bramy były w jego mniemaniu niezbyt okazałe. Z jego rozkazu rozpoczęto budowę zamku. Jednak nie ukończono jej za czasów jego panowania, ani za panowania jego syna czy wnuka. Prawnuk Rolanda I – król Roland II Arryn – z uwagi na koszty (marmur miano sprowadzać aż z Tarth) wstrzymał budowę. Po jego śmierci wznowiono prace. Jednak dopiero po 43 latach (i 4 królach) Orle Gniazdo ukończono i ród Arrynów mógł szczycić się piękną letnią siedzibą.

 

Jedynym wiodącym traktem do Orlego Gniazda są strome, kamienne stopnie wykute w górskim zboczu, ledwie mieszczące wykorzystywane do transportu muły. Konie nie są w stanie pokonać drogi między Księżycowymi Bramami (the Gates of the Moon) a Orlim Gniazdem. Aby dostać się do Księżycowych Bram od strony Dorzecza, trzeba wpierw przejść przez broniącą wejścia do Doliny Krwawą Bramę (the Bloody Gate). Znajduje się ona między wysokimi przełęczami i głębokimi przepaściami w Górach Księżycowych (the Mountains of the Moon). Droga z Dorzecza do Doliny Arrynów jest bardzo ciężka i niebezpieczna. Kamienne lawiny nie należą tu do rzadkości. Na przełęczach na podróżnych czyhają ludzie z górskich klanów. Krwawa Brama to wyrastające za skał bliźniacze wieże połączone krytym mostem z szarego zwietrzałego kamienia, gdzie dowodził swego czasu ser Brynden Tully (dopóki nie wyjechał ze swoją starszą bratanicą, Catelyn Stark).

 

– Czy wolno nam wjechać do Doliny? – spytał ser Donnel.
Waynwoodowie pozostawali wierni ceremoniom.
– W imieniu Roberta Arryna, Lorda Orlego Gniazda, Obrońcy Doliny, Prawdziwego Namiestnika Wschodu, wjeżdżajcie wolno i zachowajcie pokój tego miejsca – odparł ser Brynden. – Chodź.
Ruszyła za nim w cieniu Krwawej Bramy, pod którą padały kolejne armie w Erze Herosów. Po drugiej stronie oczom patrzącego ukazywał się widok zapierający dech w piersi: rozległe, zielone pola, błękitne niebo i ośnieżone szczyty gór. Cała Dolina pławiła się w blasku poranka.[ii]

 

Krwawa Brama znajduje na wysokości 2 mil (ok. 3200 metrów) powyżej dna żyznej Doliny, do której wiedzie gościniec schodzący z ostatniej przełęczy. Podróż od Krwawej Bramy do podnóża Kopii Olbrzyma, gdzie znajdują się Księżycowe Bramy, zajmuje niemal cały dzień. Kolejne pół dnia pochłania mozolna wspinaczka ku Niebu (the Sky). Trzy pomniejsze osłaniające ścieżkę do zamku Arrynów strażnice noszą nazwy: Kamień (the Stone), Śnieg (the Snow) i wspomniane Niebo. Stopnie na skalnym zboczu między Śniegiem a Niebem są kręte i bardzo niebezpieczne. Ostatni etap drogi do zamku stanowi pionowa skała wysoka na 600 stóp (ok. 183 metry), którą można pokonać na dwa sposoby: za pomocą przytwierdzonego łańcuchami do masywnego kołowrotu kołyszącego się kosza, albo po skalnej drabinie we wnętrzu góry. W podziemiach twierdzy znajduje się sześć ogromnych kołowrotów wyposażonych w długie łańcuchy, którymi wciąga się niezbędny prowiant z położonego niżej Nieba. Dociekliwi czytelnicy zadają sobie pytanie, w jaki sposób transportowane do twierdzy są woły pracujące przy kołowrotach. Jeszcze jako cielęta?

 

Księżycowe Bramy – znane były jako zimowa siedziba rodu Arrynów. Znacznie większe i starsze niż położone wyżej Orle Gniazdo. Jon Arryn był ich kasztelanem w młodości. Po śmierci ojca nowy lord Doliny przyznał ten zaszczyt swemu bratu Ronnelowi, a potem – swemu kuzynowi Denysowi. Stacjonuje tu zazwyczaj około 300 zbrojnych. Prawdopodobnie po rebelii Roberta Baratheona kasztelanem zamku mieszczącego się u podnóża Kopii Olbrzyma został lord Nestor Royce. Z nadania lorda Jona Arryna przez ponad czternaście lat lord Nestor dzierżył stanowisko wielkiego zarządcy Doliny oraz Strażnika Księżycowych Bram, a z nadania Littlefingera stał się ich panem. Wejścia do zamku broni fosa, most zwodzony oraz opuszczana krata. Wielka Komnata Księżycowych Bram posiada na tyłach otoczoną kolumnami galerię. Wielką Komnatę ku dumie lorda Nestora Royce zdobią cenne arrasy przedstawiające sceny polowań – te same arrasy, które wisiały niegdyś w sali tronowej Roberta Baratheona. Tapiserie wielkiemu zarządcy podarował Petyr Baelish, gdy królowa Cersei na prośbę Littlefingera przysłała je do Doliny. W obrębie murów Księżycowych Bram znajdują się m.in. strażnica, kwadratowe wieże, przestronne piwnice, wewnętrzny dziedziniec odpowiedni do zmagań turniejowych oraz stajnie, w których dogląda się i udostępnia wykorzystywane do dalszej wspinaczki ku Orlemu Gniazdu muły. Tylna część zewnętrznych murów obronnych wyposażona jest w bramę, za którą znajduje się już tylko stromy trakt ku górze. Do pierwszej strażnicy – Kamienia – wiedzie stosunkowo wygodna i szeroko kamienna droga, ocieniona rosnącymi wokół sosnami i szarozielonymi drzewami strażniczymi.

Władający Księżycowymi Bramami lord Nestor Royce ma dwoje dzieci – córkę Myrandę oraz syna i bezpośredniego sukcesora, ser Albara Royce’a. Warto nadmienić, że w służbie lorda Nestora Royce’a znajduje się bękarcia córka króla Roberta Baratheona, Mya Stone, która opiekuje się mułami wykorzystywanymi do wspinaczki.

 

Kamień – składa się z dwóch masywnych, okrągłych, przysadzistych wież oraz kamiennych murów najeżonych u szczytu żelaznymi szpicami. Przejścia broni wielka, okuta żelazem brama. Dalej ścieżka jest coraz bardziej stroma i zniszczona przez żywioły oraz kopyta niezliczonych mułów, a podmuchy wiatru są tym mocniejsze i gwałtowniejsze, im wyżej podróżnicy wspinają się ku twierdzy.

Śnieg – ta strażnica jest mniejsza niż poprzedzający ją Kamień. Składa się na nią pojedynczy warowny drewniany stołp oraz stajnia schowana za niskim murem z surowego kamienia. Mimo tych niedostatków Śnieg uchodzi za niezwykle efektywny w sferze obronnej. Dzięki lokalizacji obrońcy z łatwością mogą odpierać nacierających wrogów, ciskając w dół odłamkami skał i posyłając deszcz strzał.

 

– Matka mówi, że setki lat temu tutaj zaczynał się śnieg – wyjaśniła Mya. – Powyżej zawsze było biało i lód nigdy nie topniał. – Wzruszyła ramionami. – Ja nigdy nie widziałam tutaj śniegu, ale może kiedyś tak było.[iii]

 

Między Śniegiem a Niebem znajduje się szczególnie niebezpieczny fragment ścieżki – długi na 20 stóp (6 metrów) i szeroki na 3 stopy (niecały metr), wiedzie stromą granią, po której hula wiatr, a po bokach zieją głębokie przepaście.

 

Ze wszystkich stron otaczały ich pustka i niebo, stoki przepaści opadały ostro po obu stronach. Pod nogami mieli lód i kamienne okruchy, w każdej chwili gotowe się omsknąć. Wicher zawodził przeraźliwie.[iv]

 

Niebo – trzecia i zarazem ostatnia ze strażnic zdaje się być jeszcze surowsza w wystroju niźli dwie wcześniej napotkane. Składa się jedynie z wybudowanego na planie łuku muru, wzniesionego z niezwiązanych żadną zaprawą kamieni i głazów. Nachylenie terenu i odłamki skał stanowią tu w zasadzie jedyną strukturę obrony bramy. Strażnicy mogą dodatkowo zgotować małą lawinę wszystkim tym, którym udało się dotrzeć tak wysoko. Niebo stanowi również koniec wspinaczki dla mułów – zwierzęta wyżej nie wejdą, więc mogą odpocząć. Strażnica posiada specjalnie w tym celu wykutą w skale stajnię. W zboczu góry znajdują również koszary oraz komin z uchwytami, który prowadzi do Orlego Gniazda. Do zamku można się dostać również za pomocą unoszonego dzięki kołowrotom i łańcuchom wiklinowego kosza bądź solidnego, dębowego wiadra. Wysokość między Niebem a Orlim Gniazdem wynosi 600 stóp (około 183 metry).

 

W podziemiach twierdzy Arrynów znajduje się specjalne pomieszczenie, w którym sześć masywnych kołowrotów służy do odbierania z dołu zaopatrzenia i oczekiwanych gości. Po dotarciu do Orlego Gniazda, strudzeni podróżni mogą się posilić i ogrzać przy kominku w Półksiężycowej Komnacie (the Crescent Chamber). Do górnych partii zamku prowadzą marmurowe, strome, spiralne schody, które mijają stryszki oraz lochy i przechodzą pod trzema otworami machikuł. Ich szczyt jest chroniony ruchomą kratą.

 

Orle Gniazdo nie było jej domem. Nie przerastało rozmiarami Twierdzy Maegora, a za jego stromymi białymi murami była jedynie góra i długa, zdradliwa ścieżka, schodząca przez Niebo, Śnieg i Kamień ku Księżycowym Bramom, które leżały na dnie doliny. Nie było tu dokąd pójść i nie można było znaleźć żadnego zajęcia. Starsi słudzy opowiadali, że kiedyś, gdy jej ojciec i Robert Baratheon byli podopiecznymi Jona Arryna, w tutejszych komnatach ciągle rozbrzmiewał śmiech, te dni dawno już jednak minęły.[v]

Orle Gniazdo jest najmniejszym zamkiem pośród znaczących twierdz wielkich rodów Westeros. Składa się nań ledwie siedem wąskich i strzelistych wież, wybudowanych ciasno obok siebie niczym siedem strzał w kołczanie zawieszonym na ramieniu ogromnej góry[vi]. We wspomnieniach lorda Eddarda Starka, który został oddany w dzieciństwie do Doliny Arrynów na wychowanie, białe donżony twierdzy są tak wysokie, że z ich parapetów można spojrzeć w dół na chmury. Jedna z wież zamku nosi nazwę Księżycowej (the Moon Tower). W niej znajdują się komnaty młodego Roberta Arryna zamykane na grube na cztery cale (ponad 10 cm grubości) dębowe drzwi. Wieża Dziewicy (the Maiden’s Tower), w której gości w pewnym momencie córka Neda, jest najbardziej wysunięta na wschód. Jedna z jej komnat ma balkon z białego kamienia, z którego roztacza się widok na zachodnią część Doliny oraz na Łzy Alyssy. Wodospad znajduje się tak wysoko w górach, że ani jedna jego kropla wody nie dociera na dno Doliny. Lady Catelyn podczas swojej wizyty w Orlim Gnieździe przypomina sobie związaną z kaskadą legendę:

Alyssa Arryn widziała, jak mordowano jej męża, braci i dzieci, a jednak za życia nie uroniła ani jednej łzy. Bogowie zapewne uznali, że nie zazna spokoju, dopóki jej łzy nie zroszą czarnej ziemi Doliny, gdzie pochowano tych, których kochała. Alyssa nie żyła już od sześciu tysięcy lat, lecz jak dotąd ani jedna kropla wodospadu nie spadła na dno doliny.[vii]

W twierdzy nie ma stajni, zagród dla psów ani kuźni. Jest za to sept, ptaszarnia oraz pojemny spichlerz wielkością dorównujący temu w Winterfell. Twierdza może pomieścić 500 ludzi. Oficjalne audiencje odbywają się w Górnej Komnacie (the High Hall). Jest to długie i ascetyczne pomieszczenie, wzniesione z poprzecinanego niebieskimi żyłkami mlecznego marmuru i podparte dwoma szpalerami smukłych jak kopie kolumn. Od rzeźbionych drewnianych drzwi do znajdującego się na podwyższeniu tronu z czardrewna prowadzi jedwabny, niebieski dywan. Wąskie, łukowate okna po wschodniej stronie wpuszczają do komnaty światło słoneczne. Między oknami umieszczone są pochodnie w wysokich uchwytach. W jedną z marmurowych ścian sali audiencyjnej Orlego Gniazda wprawione są sławne Księżycowe Drzwi (the Moon Door). Zaś za podwyższeniem znajduje się wejście do lordowskich prywatnych komnat. Z okien przytulnej samotni roztacza się widok na wodospad. Jest tu także kominek, a podłogę zdobi myrijski dywan.

Natomiast blisko komnat lady Lysy Arryn znajduje się ogród, który pyszni się niebieskimi kielichami kwiatów oraz krzewami. Znajdujący się w centrum ogrodu smukły posąg z białego marmuru przedstawiający płaczącą kobietę jest wizerunkiem legendarnej Alyssy Arryn. Po pamiętnym pojedynku Bronna statua jest rozbita.
Złą sławą cieszą się „lochy” Orlego Gniazda, powszechnie znane jako podniebne cele (sky cells). Ich cechą charakterystyczną jest brak jednej ze ścian, za którą rozciąga się już tylko targana wichrami, głęboka przepaść. Ponadto ścianę wewnętrzną celi od przepaści dzieli ledwie 5 stóp (około półtora metra), zaś sama podłoga jest nieco pochylona w kierunku wylotu, przez co nieuważna osoba może się sturlać podczas snu. Wiele ulokowanych tam osób łamało się psychicznie lub popadało w obłęd i wolało skoczyć w otchłań, niźli dalej trwać w celi. Jednym z więźniów Orlego Gniazda był Tyrion Lannister. Długo pamiętał o swym więzieniu:

Czasem wciąż mu się śniły podniebne cele Orlego Gniazda. Budził się wtedy zlany zimnym potem.[viii]

Tyrion znalazł w podniebnej celi następującą wiadomość, wypisaną krwią na ścianie przez jednego z wcześniejszych lokatorów: „Bogowie, miejcie mnie w opiece (…) błękit mnie wzywa”.[ix]

Również egzekucje w Orlim Gnieździe mają swój specyficzny, niespotykany nigdzie indziej przebieg. Skazańca prowadzi się ku najwyżej położonej Górnej Komnacie. Tam przerażony nieszczęśnik spychany jest w przepaść przez wykonane z białego czardrewna wąskie Księżycowe Drzwi o zasuwach z brązu. Jego droga kończy się na znajdujących się sześćset stóp niżej sterczących skałach w okolicy Nieba.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>