Sandor Clegane

sandor small

Pseudonim: Ogar/The Hound
Herb: trzy czarne psy na żółtym polu

Sandor, młodszy z braci Clegane, uchodzi za jednego z najniebezpieczniejszych ludzi w Westeros. Znakomicie włada mieczem, nieźle radzi sobie także z toporem. Jest wysoki, potężnie zbudowany; ma szare oczy, duży, zakrzywiony nos, wydatne kości policzkowe i długie, cienkie, ciemne włosy, które zaczesuje, aby ukryć blizny na lewej stronie twarzy. Jego głos jest zwykle zachrypnięty. Najprawdopodobniej na skutek poparzenia Sandor ma też tik nerwowy, przejawiający się w niekontrolowanym drganiu ust.

Dla Ogara strój nie ma specjalnego znaczenia: zwykle chodzi w prostych ubraniach bez zbędnych ozdób, zaś walczy w ciemnoszarej zbroi. Charakterystycznym elementem jego stroju jest specjalnie skonstruowany hełm, przypominający kształtem psi pysk z wyszczerzonymi zębami. Po awansie na królewskiego gwardzistę przysługują mu biała zbroja i biały płaszcz.

W chwili rozpoczęcia akcji Gry o tron ma ok. 27 lat.

Przedakcja

Najbardziej charakterystyczną cechą wyglądu Ogara są głębokie blizny po oparzeniu pokrywające niemal połowę jego twarzy. Kiedy Sandor miał kilka lat, wziął bez pytania drewnianego rycerza, zabawkę swojego starszego brata. Gregor przyłapał go na zabawie swoją własnością i za karę przyłożył twarz braciszka do płonących węgli w koszu z żarem. Ojciec chłopców zatuszował wydarzenie, zaś chęć zemsty na Górze, Która Jeździ stała się głównym motorem życia Sandora. Po złożeniu przez Gregora ślubów rycerskich niechęć Ogara rozciągnęła się na cały stan rycerski.

O najbliższej rodzinie braci Clegane wiadomo niewiele. Ich siostra zmarła młodo w dziwnych okolicznościach. Gdy ojciec zginął w wypadku na polowaniu, ser Gregor stał się głową rodu, właścicielem rodowej posiadłości, ziem i złota. W dniu, w którym Góra przejął spadek, Sandor wyjechał do Casterly Rock z zamiarem zaciągnięcia się na służbę u Lannisterów. Od tego momentu nigdy nie odwiedził rodzinnego domu.

Zgodnie z deklaracją „rycerz to koń i miecz” Clegane bardzo troszczy się o swego wierzchowca. Czarny jak noc koń, nazwany przez Sandora imieniem boga śmierci („Nieznajomy”), wobec swego pana jest posłuszny i potulny. Pozostałym ludziom demonstruje paskudny charakter. Nazwanie wierzchowca bluźnierczym imieniem jednego z bogów ukazuje lekceważący stosunek Sandora do religii.

 

Gra o tron

 

Sandor służy Cersei, następnie przez lata jest zaprzysiężonym obrońcą Joffreya Baratheona.

Początkowo Sandor nie wzbudza sympatii: w Winterfell kpi z Tyriona i jego niskiego wzrostu, następnie – aby przypodobać się swojemu księciu – mówi, że może zabić wilkora Brana. Clegane jest posłusznym wykonawcą lannisterskich rozkazów. W drodze z Winterfell do Królewskiej Przystani zabija Mycaha, nastoletniego syna rzeźnika niesłusznie oskarżonego o czynny atak na księcia Joffreya.

Z czasem postać Ogara traci na jednoznaczności. Podczas Turnieju Namiestnika Sandor walczy bardzo dobrze, wygrywa starcie m.in. z ulubieńcami publiczności Renlym Baratheonem i reprezentantem rodziny, u której pozostaje na służbie – Jaimem Lannisterem. Po pierwszym dniu turnieju na polecenie Joffreya odprowadza do zamku Sansę Stark. Uprzejma jak zawsze dziewczynka chwali turniejowe osiągnięcia starszego z braci Clegane, w rewanżu pijany Ogar opowiada historię swych blizn. Podczas kolejnego dnia turniejowych zmagań Sandor staje w obronie Lorasa Tyrella, atakowanego przez Górę. Ogar ratuje życie młodemu rycerzowi, a w podzięce ser Loras odstępuje od finałowej walki i przyznaje Sandorowi zwycięstwo w turnieju.
Podczas zamieszek po śmierci Roberta Baratheona Ogar trzyma stronę Lannisterów. Przyczynia się do porażki Neda Starka poprzez zabicie jednego z ludzi namiestnika, Cayna.

Gdy Joffrey zostaje królem, jedną z pierwszych decyzji młodego władcy jest powołanie swego zaprzysiężonego obrońcy do Gwardii Królewskiej, na miejsce zdymisjonowanego ser Barristana Selmy’ego. Ogar godzi się na ten zaszczyt, jednak pod warunkiem, że nie będzie zmuszony do składania ślubów rycerskich.
Po śmierci Neda Sandor Clegane udziela Sansie kilku dobrych rad odnośnie dalszego życia na królewskim dworze, podpowiadając, czego oczekuje od niej królewski narzeczony. Gdy młody król demonstruje Sansie odciętą głowę Eddarda Starka, obecność Sandora prawdopodobnie ratuje chłopakowi życie. Dziewczyna pragnie wykorzystać sytuację i zrzucić Joffreya z murów. Ogar właściwie odczytuje intencje Sansy i zapobiega tragedii.

 

Starcie królów

Podczas turnieju zorganizowanego na cześć Joffreya z okazji jego trzynastych urodzin Sandor z pogardą wypowiada się na temat jakości walk oraz poziomu umiejętności kolejnych uczestników. Pomaga też Sansie wydobyć się z opresji, jaką było sprzeciwienie się woli króla.

Na pomoc Ogara dziewczyna może jeszcze liczyć kilkukrotnie: Clegane przeprowadza ją bezpiecznie z bożego gaju do królewskiego zamku, chroni przed upadkiem ze schodów i wieży zamkowej, a przede wszystkim – ratuje ją z rąk rozwścieczonego tłumu podczas zamieszek w Królewskiej Przystani. Sandor jako jedyny z królewskich gwardzistów nigdy nie uderzył Sansy i próbował powstrzymać bicie dziewczyny.

Spotkania Sansy z Ogarem są dla nich okazją do krótkich rozmów. Sandor jawi się jako człowiek trzeźwo oceniający sytuację w Królewskiej Twierdzy, wypowiadający bez ogródek swoje zdanie. Trudno go oszukać – Clegane jako jedyna osoba zdaje sobie sprawę ze swoistej gry prowadzonej przez Sansę i wprost mówi jej, że kiepski z niej kłamca. Ale najwyraźniej nie dzieli się tą wiedzą z pozostałymi członkami królewskiego dworu.

Poza służbą Sandor przepija swój żołd w winiarniach, chodzi na dziwki i uprawia hazard. Wydaje się być o krok od alkoholizmu, przez większość wolnego czasu jest pijany. Od wina nie stroni większość bohaterów sagi, ale Sandor Clegane sprawia wrażenie, iż pije nie dla rozrywki, ale by utopić swe problemy w alkoholu. W Ogarze jest dużo złości na otaczający go świat. Jak zauważa w pewnym momencie Sansa „[jego] blizny nie są takie straszne. Ani te drgające usta. Najgorsze są oczy. Nigdy nie widziała oczu tak pełnych gniewu”(3).

Podczas Bitwy nad Czarnym Nurtem Sandor dowodzi najemnikami, jednak bój pośród szalejących płomieni dzikiego ognia jest ponad jego siły. Trzykrotnie prowadzi wycieczkę za miejskie mury, ale w pewnym momencie odmawia dalszej walki. Potworne zmęczenie i strach przed ogniem wygrywają. Sandor pozostaje obojętny na wezwania i kpiny królewskiego namiestnika, Tyriona Lannistera. Najpewniej wtedy też postanawia ostatecznie zerwać z Lannisterami. Przed odejściem zjawia się w komnatach Sansy i proponuje jej wspólną ucieczkę. Pijany w sztok, zakrwawiony Ogar, który w codziennych kontaktach wzbudzał w Sansie strach, nie jest w stanie przekonać dziewczyny do opuszczenia Królewskiej Przystani, choć u jego boku byłaby zapewne bezpieczniejsza niż na królewskim dworze. Sandor przychodzi też po obiecaną mu niegdyś romantyczną balladę, ale przerażona Sansa jest w stanie zaśpiewać tylko hymn ku czci Matki:

 

Dobra Matko, źródło łaski
Ocal naszych synów z wojny
Uchroń ich od strzał i mieczy
Niechaj ujrzą dzień spokojny
Dobra Matko, siło kobiet
Pomóż córkom przetrwać trwogę
Ugaś gniew i ucisz furię
Wskaż nam wszystkim lepszą drogę[1]

Okazuje się, że słowa pieśni idealnie komponują się z nastrojem Clegane’a. Sansa, gdy dotyka jego twarzy odkrywa, że Sandor płacze. Mężczyzna zrywa z siebie płaszcz królewskiego gwardzisty i odchodzi w mrok. Sansa otula się porzuconym płaszczem, później zaś zachowuje go w swej skrzyni z ubraniami.

sandor

Nawałnica mieczy

Pijany, śpiący pod drzewem Sandor zostaje pojmany przez Szalonego Łowcę, który zamierza umieścić go w jednej z wronich klatek. Na szczęście dla Ogara w wiosce znajdują się banici z Bractwa bez Chorągwi, którzy przejmują jeńca. Sandor zostaje przetransportowany do jaskini pod wydrążonym wzgórzem i tam odbywa się nad nim sąd. Banici oskarżają go o liczne morderstwa, ale Sandor wypiera się tych zbrodni. Oskarżony przez Aryę o zabójstwo Mycaha, Ogar zostaje skazany na sąd boży. Za przeciwnika ma Berica Dondarriona, rycerza walczącego ognistym mieczem, którego – jak niesie plotka – nie sposób zabić. Po dramatycznej walce Clegane mimo poparzonej ręki pokonuje Berica, a Bractwo bez Chorągwi uznaje tym samym, iż R’hllor uniewinnił Ogara. Banici zabierają Sandorowi wszystkie pieniądze i wreszcie puszczają go wolno. Sfurażowany Clegane śledzi Berica i jego ludzi. Zakrada się do ich kryjówki i podejmuje próbę odzyskania części majątku. Wobec zdecydowanej odmowy ze strony Bractwa porywa Aryę, z zamiarem dostarczenia dziewczynki do Robba Starka i uzyskania za nią okupu.

Początkowo wspólna podróż Sandora i Aryi układa się nie najlepiej, dziewczynka próbuje uciekać, bo obawia się, że Clegane wiezie ją do Królewskiej Przystani. Sandor wyjaśnia jej swoje plany, docenia też fakt, że Arya jest w stanie spoglądać mu prosto w twarz. Do Bliźniaków przybywają spóźnieni. Wesele Edmure’a Tully i Roślin Frey już się rozpoczęło, tym samym szanse na szybką rozmowę z Robbem i uzyskanie okupu za Aryę znacznie zmalały. Wkrótce uczta przekształca się w rzeź. W tej sytuacji Sandor nawet nie próbuje przedostać się do zamku, tylko namawia Aryę do ucieczki. Dziewczynka, która po miesiącach wędrówki znalazła się w końcu blisko swej rodziny decyduje się na bieg w kierunku bramy Bliźniaków. Sandor ogłusza Aryę toporem i zabiera ją ze sobą. Podróż przebiega chaotycznie, uciekinierzy jadą przed siebie bez konkretnego celu, zachowując dystans od wrogo nastawionych Freyów. Arya pogrążona jest w depresji, ale Clegane zmusza ją do codziennego funkcjonowania. Uczy ją, jak zabija się człowieka, kiedy przyznaje śmiertelnie rannemu łucznikowi dar łaski, czyli szybką śmierć. Podczas podróży dziewczynka usilnie namawia Sandora, by powrócili do Bliźniaków i podjęli próbę uwolnienia jej matki, lecz on odmawia, wskazując, że nie mają szans na przebicie się przez straże Freyów. Gdy kolejnego dnia Sandor rozpoczyna rozmowę na temat matki Aryi, dziewczynka ucina ją stwierdzeniem, że widziała Catelyn w śnie i wie, że jej matka nie żyje.

Ogar zamierza zaprowadzić Aryę do Orlego Gniazda i oddać ją za okup Lysie Arryn. Na krótki czas zatrzymują się w wiosce, gdzie Sandor najmuje się do prac fizycznych przy budowie umocnień, lecz i w tym zapomnianym przez Siedmiu miejscu Ogar nie może liczyć na anonimowość. Poparzona twarz Clegane’a jest znana wieśniakom z opowieści, historie o psie króla Joffreya krążące wśród ludu nie budzą w chłopach zaufania, a plotki, jakie pojawiły się po bitwie nad Czarnym Nurtem, każą im powątpiewać w odwagę Sandora.
Ogar i Arya ruszają w dalszą drogę, tym razem celem jest Riverrun, a osobą, która może za Aryę zapłacić okup jest Blackfish. W gospodzie na rozstajach dróg spotykają trzech ludzi Gregora Clegane’a. Informują oni Sandora i Aryę o najnowszych wydarzeniach, jakie miały miejsce w Królewskiej Przystani. Ogar dowiaduje się, że Sansę wydano za mąż za Tyriona, Joffrey został otruty na własnym weselu, a Krasnala oskarżono o zamordowanie króla. Podczas rozmowy Ogar wypija za dużo wina, więc gdy dochodzi do zbrojnej konfrontacji z ludźmi Gregora, z trudem broni się przed dwójką doświadczonych przeciwników. Ostatecznie Sandor z pomocą Aryi pokonuje wrogów, lecz na skutek otrzymanych ran traci wiele krwi. Jego stanu nie poprawia wielogodzinna ucieczka przed pościgiem. Gdy zatrzymują się na nocleg, Arya opatruje jego obrażenia, jednakże w ranę na udzie wdaje się zakażenie. Nazajutrz gorączkujący i osłabiony Ogar nie jest w stanie dalej podróżować konno i błaga Aryę o „dar łaski”. Sandor próbuje sprowokować Aryę, ale dziewczynka uznaje, że Clegane nie zasługuje na szybką śmierć i porzuca go pod drzewem.

 

Uczta dla wron

Po kraju rozprzestrzeniają się pogłoski o wyjątkowo brutalnym bandycie grasującym w Dorzeczu. Człowiek ten, przybrany w charakterystyczny hełm w kształcie psiego pyska, morduje, gwałci i rabuje w sposób odrażający nawet dla twardych mieszkańców Westeros, którzy widzieli liczne wojenne okrucieństwa. Wiele osób, włącznie z Jaimem Lannisterem oraz Brienne z Tarthu, jest przekonanych, że za zbrodnie te odpowiada Ogar.
Brienne, która podczas swej wędrówki dotarła do klasztoru położonego na odosobnionej Milczącej Wyspie, dowiaduje się od jednego z braci, iż Sandor Clegane nie żyje. Z opowieści Starszego Brata wynika, że zmarł on na skutek zakażenia. Zakonnik informuje kobietę, iż sam go pochował i położył na grobie charakterystyczny hełm.

 

Teorie fanów

Istnieją przesłanki, które pozwalają czytelnikowi podejrzewać, iż nie do końca tak się sprawy miały. Na Milczącej Wyspie Brienne spotyka wielu braci, wśród nich grabarza: wysokiego, potężnie zbudowanego nowicjusza, wyraźnie utykającego. Krył on twarz pod kapturem. Starszy Brat relacjonuje Brienne wpierw okoliczności śmierci Ogara, a następnie opowiada jej o swojej „śmierci” – przed laty umarł dla świata i odrodził się jako zakonnik na Milczącej Wyspie. Te informacje, jak również brak oświadczenia wprost, że Sandor Clegane nie żyje (w tekście pojawiają się wyłącznie sformułowania odnośnie śmierci Ogara. Sandor Clegane natomiast, zdaniem Starszego Brata, odnalazł spokój) dały podstawy teorii fanowskiej mówiącej, iż Sandor przebywa aktualnie na Milczącej Wyspie jako grabarz, gdzie dochodzi do zdrowia zarówno fizycznego, jak i psychicznego.
O tym, że Sandor jednak żyje świadczyć może również list, jaki w „Uczcie dla wron” otrzymała Cersei Lannister. List pochodził z septu zlokalizowanego na wyspie w pobliżu Solanek i zawierał wiadomość, że osobnikiem który rabuje i gwałci w Solankach jest Sandor. Z dużym prawdopodobieństwem można przypuszczać, że autorem listu jest właśnie Starszy Brat (wątpliwe, by w pobliżu Solanek znajdowało się więcej wysepek ze świątyniami), który znał doskonale dalsze losy Clegane’a. Jeśli Ogar faktycznie spoczywa w grobie, to należy zadać sobie pytanie, dlaczego Starszy Brat oskarża nieboszczyka o tak straszne zbrodnie. Jeśli zaś Ogar żyje, to być może w ten sposób Wiara szykuje grunt pod ewentualne przyszłe starcie braci Clegane…

 

Ciekawostki

Imię „Sandor” to węgierska wersja imienia „Aleksander” (z greckiego: Obrońca). Obrona podopiecznych – Joffreya, Sansy, Aryi – to jedno z głównych zadań Ogara. Z kolei nazwisko szkockiego aktora, odtwarzającego w serialu rolę Sandora brzmi McCann. Jak sam Rory McCann przyznał w jednym z wywiadów, wyraz ten pochodzi od słów canis, canine oznaczających… psa. Można zatem przyjąć, że ogar gra Ogara [2].

Gdy Sandor ponagla Aryę w drodze do Bliźniaków, używa sformułowania „może nawet zdążymy na ten cholerny ślub (ang: bloody wedding) twojego wujka”. Angielski termin można przetłumaczyć jako cholerny ślub, ale również jako krwawe wesele, co w kontekście Krwawych Godów brzmi jak fatalne proroctwo.

Sansa, modląca się w bożym gaju Królewskiej Przystani do starych bogów o „przyjaciela, prawdziwego rycerza, który ją obroni”, była zdegustowana pojawieniem się ser Dontosa. Być może to nie Dontos był rycerzem przysłanym przez starych bogów, Kilka chwil później Sansa spotyka Sandora, który nie raz ją broni i mimo swej niechęci do rycerzy jest bardziej rycerski od niejednego pasowanego drania.

Powieściowy Sandor ma blizny na lewej stronie twarzy, w serialu przeniesiono je na prawą stronę.

9 Comments

  1. moj ukochany <3
    wierze ze zyje i ze powroci. To on pokona ser Roberta Stronga.

  2. Ja za to mam nadzieję, że już o nim więcej w książkach nie usłyszymy.

  3. UWIELBIAM SANDORA! Jestem pewna, że przeżył i jeszcze nie raz o nim przeczytamy <3

  4. Wolałabym jednak jeszcze o nim poczytać. Głównie po to, by dowiedzieć się jak zginie.

  5. wow, Luiza, jesteś w trzech osobach :D

  6. Matko… Luiza! xD Zaczynam się bać :D

  7. Mam swoje podszywy, to chyba już sława :’)

  8. Najlepsza postać!

    • piona, mag ;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>